Koszty pomnożone przez trzy

Firma sprzątająca wydawała mi się takim prostym biznesem. Ot, masz wiadro, mopa, szmatki, jakieś płyny i odkurzacz. Wszystko umieszczasz w samochodzie i jedziesz na sprzątanie domów. Od razu nastawiłam się na domy, bo sprzątanie biura wymaga stałych godzin pracy, a ja mam dzieci, z biurem nie dałabym rady. Ale kiedy zaczęłam się wczytywać w przepisy, […]